forum iPhone

forum iphone apple ciekawostki newsy


W piątek potwierdziły się wcześniejsze doniesienia, jeśli chodzi o zmniejszenie produkcji iPhone 12 mini w celu produkcji większej ilości smartfonów iPhone 12 Pro. Najmniejszy z modeli, czyli iPhone 12 mini został wprowadzony na rynek europejski i Amerykański, jednak poprzez kryzys na całym świecie zamówienia na ten model wyraźnie spadły. Niestety pandemia wpływa bardzo negatywnie na sprzedaż tego telefonu. Główni konsumenci tego telefonu to mieszkańcy USA i Europy, jednak tak jak wcześniej było wspomniane przez pandemię ich sprzedaż została osłabiona. W Chinach z kolei przez to, że pandemia trochę ustała wzrosła sprzedaż modelu iPhone 12 Pro. Model iPhone 12 mini w głównej mierze produkuje Pegatron, jednak poprzez wymienione czynniki sprzedaż znacznie spadła. Produkcja mniejszego modelu została przesunięta na pierwszy kwartał 2021 roku, gdyż zdecydowanie bardziej popularny jest iPhone 12 Pro. Niestety mniejszy z modeli mocno ucierpiał i osiągnął tylko 6% sprzedaży wszystkich iPhone 12 w okresie premiery. Co prawda według właściciela zainteresowanie tym modelem było stosunkowo wysokie. Podobno ma wzrosnąć dynamika sprzedaży tych modeli jeszcze w pierwszym kwartale 2021 poprzez sporej ilości zamówień na iPhone 12 Pro. Poprzez popularność urządzeń z linii Pro w Chinach zwiększył się udział marki Huawei w tym regionie.

 

Apple wiele mówi o tym, że w ofercie mają pojawić się nowe laptopy MacBook. Mamy zobaczyć MacBook Air oraz ma powrócić gniazdo kart SD poprzez zmiany w MacBook Pro. Według informacji firma pracowała także na Face ID dla komputerów, jednak w tym roku jeszcze jej nie zobaczymy, chociaż tak było pierwotnie w planach. Mogliśmy usłyszeć jeszcze, że w przypadku iPhone 13 otrzymamy niższy stopień, a sama firma ma już prawie gotowe aktualizacje systemu operacyjnego, w tym iOS 14.4 i macOS 11.2. Wersje Release Candidate wszystkich systemów są na ten moment testowane i być może zostaną niedługo wydane do użytku.

Na rynku ma pojawić się nowy, cieńszy MacBook Air

Mark Gurman zamieścił w tym tygodniu nowy raport dotyczący planów marki Apple. Najważniejszą informacją jest to, że Apple pracuje nad nowym, lżejszym i cieńszym MacBook Air, który ma zostać wydany w tym lub przyszłym roku. Ma on zawierać nowy chip silikonowy od Apple, ładowanie MagSafe oraz mniejszą obudowę, która ma umożliwić zmniejszanie ramek wyświetlacza. Ma to być lepszy produkt sprzedawany także z tańszymi modelami wykorzystującymi obecne projekty. Miała pojawić się 15-calowa wersja, jednak Apple zrezygnowało z takiego rozwiązania w kolejnej generacji.

Zmiany w iPhone 13

Według informacji Apple ma w planach połączenie różnych elementów FaceID w jeden moduł, a co za tym idzie w ekranie będzie mniejsze wcięcie. Ma zostać rozszerzona optyczna stabilizacja obrazu na wszystkie wersje iPhone 13. Stabilizowany będzie cały czujnik aparatu, a nie tylko pojedyncze obiektywy, dzięki czemu stabilizacja obrazu będzie na wyższym poziomie. Zostanie zastosowany także większy czujnik, a co za tym idzie poprawi się jakość zdjęć. Na początku tego miesiąca DigiTimes poinformował, że skaner LiDAR zostanie również rozszerzony na całą linię iPhone'a 13 podczas, gdy mmWave 5G ma być dostępny w modelach iPhone'a 13 sprzedawanych poza Stanami Zjednoczonymi.

FaceID w iMac

Według pierwotnych informacji technologia FaceID miała zostać wprowadzona do komputerów, jednak w końcowym rozrachunku tak się nie stanie – na pewno nie będzie tak w nadchodzącej, najnowszej wersji iMac. Co więcej miała zostać wprowadzona także łączność komputerów z telefonami, ale to także na ten moment nie nastąpi.

Kolejny MacBook Pro z czytnikiem kart SD

Trwają prace nad nowymi modelami laptopów od Apple, a według informacji mają one posiadać w sobie więcej portów niż te dotychczasowe. Mają one posiadać czytnik kart SD, a to na pewno ułatwi pracę fotografom i innym użytkownikom, gdyż nie będą musieli korzystać z zewnętrznych czytników.

Na rynku dostępny jest już iOS 14.4 Release Candidate

Pojawiły się wersje Release Candidate systemu iOS 14.4 i iPadOS 14.4 dla deweloperów i beta testerów, które są bardzo podobne do tych właściwych systemów. Według informacji iOS 14.4 i iPadOS 14.4 nie mają zbyt wielu zmian, jednak na ten moment posiadają kilka błędów, które wkrótce powinny zostać wyeliminowane. Dodatkowo do testów zostały udostępnione jeszcze wersje Release Candidate systemów macOS 11.2, watchOS 7.3 i tvOS 14.4. Aktualizacje mają pojawić się na rynku już wkrótce.

Nadchodzi system iOS 15, który ma być zaprezentowany w czerwcu niestety nie będzie obsługiwany przez starsze modele smartfonów. Nie zobaczymy go na takich modelach jak iPhone 6s, iPhone 6s Plus lub iPhone SE 2016, a wszystkie są stworzone z układem A9. Modele 6s i 6s Plus pojawiły się na rynku w 2015 roku, a więc mają już prawie 6 lat, więc logiczne jest, że nie będą obsługiwać najnowszego systemu. Jeśli te informacje się sprawdzą to nie będą one otrzymywać aktualizacji już po iOS 14. Najnowszy system ma działać na iPhone 7 i iPhone 7 Plus oraz na wszystkich urządzeniach, które działają z chipem A10 lub nowszym. Dla przykładu iPod siódmej generacji posiada właśnie ten chip, a co za tym idzie będzie w stanie obsłużyć wspomniany system. Jeśli chodzi o iPada to niestety najnowszej aktualizacji nie zobaczymy w modelach iPada mini 4 (2015), iPada Air 2 (2014) i iPada 5 (2017), gdyż są one wyposażone odpowiednio w układy A8, A8X i A9. Oczekiwania są takie, że wszystkie nowsze iPady będą w pełni obsługiwać aktualizację. Niestety nie są to pierwsze doniesienia o tym, że najnowszy iOS nie będzie dostępny na iPhone 6s i iPhone SE tak, więc jest spora szansa na to, że się sprawdzą.

 

Apple ma plany, aby nowy MacBook Air był cieńszy i lżejszy. Według zapowiedzi ma pojawić się na rynku w drugiej połowie tego roku lub w 2022 roku. Ma znaleźć się w nim technologia ładowania Apple MagSafe i nowa wersja wewnętrznych procesorów Mac. Dodatkowo przekątna ekranu nowego laptopa ma wynosić 13 cali. Pierwotnie miał pojawić się na rynku z 15-calowym ekranem, jednak w rzeczywistości tak się nie stanie. Raporty mówią o tym, że otrzymamy w nim także porty USB 4, aby podłączać urządzenia zewnętrzne. Podobno laptop ten ma być dostępny w firmie Apple w ramach oferty podstawowej. Ma być wyposażony w wyświetlacz LED i najbardziej prawdopodobne jest to, że pojawi się na rynku w roku 2022. Do jego ładowania można używać magnetycznych kabli, tych samych co w przypadku smartfonów iPhone 12 i iPhone 12 Pro. System ładowania MagSafe został wycofany z MacBook Air, a ostatnie urządzenie z  2017 roku zostało wycofane w lipcu  w roku 2019. W planach jest to, aby nowoczesne złącze było dostępne obok innych portów dostępnych w MacBook Air i ma być to złącze samodzielne.

 

Marka Samsung zaprezentowała w styczniu nowe smartfony Galaxy S21. To, jednak jeszcze nie wszystko, bo otrzymamy dodatkowo słuchawki z aktywną redukcją szumów – Galaxy Buds Pro w cenie 200 dolarów. Słuchawki te zostały stworzone po to, aby konkurować z AirPods Pro od firmy Apple. W filmie na YouTube znajduje się porównanie tych dwóch modeli. Tak naprawdę konstrukcyjnie słuchawki od Samsunga w ogóle nie przypominają tych od Apple. Posiadają także silikonowe końcówki, jednak według osoby, która je testowała są o wiele bardziej niewygodne niż te od Apple. Jeśli chcemy je odpowiednio dopasować i mieć pewność, że nie wypadną to trzeba je ciasno włożyć w przeciwieństwie do AirPods Pro. Jeśli nie będą odpowiednio dopasowane to niestety usłyszymy o wiele gorszą jakość dźwięku. Co prawda firma daje nam kilka różnych końcówek, aby każdy mógł dopasować je do siebie, ale niestety nie zawsze działają dobrze. Podobnie jak w słuchawkach od Apple także w tych od Samsunga znajdziemy funkcję Active Noise Cancellation (ANC), jednak nie działa to tak samo dobrze jak w AirPods Pro. Na pewno jest poprawa względem poprzedniego modelu, ale nadal działa gorzej. Znajdziemy także tryb otoczenia, jednak ten także nie działa na takim poziomie na jakim powinien. Jednak w słuchawka od Samsunga mamy do dyspozycji tryb wykrywania głosu, którego nie znajdziemy w AirPods Pro. Jeśli słuchawki wykryją nasz głos to możemy zmniejszyć głos lub włączyć tryb otoczenia. W kontekście dźwięku tak naprawdę nie ma żadnej różnicy i tylko od nas samych zależy, którego producenta wolimy. W słuchawkach od Samsunga możemy usłyszeć trochę bardziej podkreślony bas. Najlepszą jakość dźwięku otrzymamy tak naprawdę tylko i wyłącznie przy odpowiednim dopasowaniu słuchawek do ucha, jeśli tego nie zrobimy to dźwięk nie będzie tak dobry. Jeśli zdecydujemy się na Galaxy Buds Pro to otrzymamy je w małym etui, które pozwala na dodatkowe 20 godzin pracy. Czas pracy w dużej mierze uzależniony jest od stopnia użycia trybu ANC. Jeśli tryb ten jest wyłączony to bez ładowania wytrzymają 5 godzin, a z kolei przy wyłączonym będzie to 8 godzin. W przypadku AirPods Pro czas pracy na baterii to odpowiednio 4.5 i 5 godzin. Z drugiej strony w przypadku słuchawek od Apple etui zapewnia nam dodatkowe 24 godziny słuchania, a więc jest to lepszy wynik. Ładuje się je bezprzewodowo lub przez złącze Lightning. Z kolei Galaxy Buds Pro naładujemy tylko przy użyciu portu USB-C. Jeśli chodzi o zmianę piosenek czy wybór trybów to odbywa się to przy pomocy dotykowych przycisków. Jak można się łatwo domyślać jedne znakomicie współpracują z urządzeniami od Apple, a drugie od Samsunga. Otrzymujemy jeszcze kilka dodatkowych funkcji, jeśli połączymy słuchawki z urządzeniami Galaxy. W przypadku, gdy będzie to inny model urządzenia niestety stracimy większość funkcji. Poprzednie modele mogły się łączyć z większą liczbą modeli. Możemy połączyć słuchawki z telefonem przy pomocy jednego kliknięcia czy funkcja 360 audio, która działa podobnie jak dźwięk przestrzenny w AirPods Pro. Jednak tego trybu nie dało się przetestować, gdyż na ten moment jest ona dostępna tylko na Galaxy S21. Dodatkowo możemy także szybko przełączać się między urządzeniami Galaxy. Ponadto możemy na Androida pobrać aplikację, w której da się modyfikować dźwięki. Galaxy Buds Pro są na pewno warte uwagi, jednak wtedy warto mieć urządzenie Galaxy, gdyż w przeciwnym razie stracimy większość funkcji.

Według wielu informacji na rynku mają pojawić się AirPods trzeciej generacji od Apple. Zapowiedzi mówią o tym, że zostaną wydane w 2021 roku. Zauważalne są zmiany w ich wyglądzie pierwszy raz od 2021 roku, czyli od czasu premiery słuchawek na rynku. Tutaj dowiemy się wszystkiego na temat nowych AirPods 3.

Coś o wyglądzie

Mają mieć one bardzo podobną konstrukcję do AirPods Pro, czyli trzon ma być krótszy oraz powinny posiadać one wymienne, gumowe końcówki douszne. Warto wiedzieć, że dopasowują się one znacznie lepiej do wielu kształtów uszu. Tak jak było wspomniane mogą przypominać one inny model słuchawek, jednak nie powinniśmy oczekiwać, że funkcje w nich będą podobne. Niestety prawdopodobnie nie zobaczymy w nich aktywnej redukcji szumów, ale jak najbardziej możemy liczyć na funkcje z poziomu aktualnych AirPods. W sieci pojawił się obraz wskazujący na to, że AirPods 3 pojawiły się na rynku w listopadzie 2020 roku, a konstrukcyjnie przypominają AirPods Pro, a zgadzałoby się to z plotkami. Zapowiedzi mówią o tym, że są mniejsze oraz posiadają zaokrąglony kształt.

Wnętrze słuchawek

Firma ma pracować nad nowej generacji chipem bezprzewodowym co pomogłoby w kontekście żywotności baterii i powinien on się znaleźć właśnie w najnowszych AirPods 3. Dzięki takiemu układowi powinny działać na większą odległość, a także być porównywalne w szybkości do obecnego modelu poprzez szybkie przełączanie między urządzeniami, a także parowaniu z urządzeniami Apple. Bardziej zaawansowane wiadomości mówią o tym, że słuchawki te mają zawierać lepiej zintegrowany system w pakiecie (SiP), który jest podobny do SiP stosowanego w AirPods Pro. Dzięki temu będzie w nich więcej funkcji audio przy jednocześnie mniejszej obudowie.

Ile kosztują?

Z racji tego, że raczej nie będą miały aktywnej redukcji szumów to zapłacimy za nie ok. 199 USD. Jest to wariant z  bezprzewodowym etui ładującym. Na ten moment nie ma informacji czy pojawi się standardowe etui ładujące, gdyż Apple ma zrezygnować z takiej opcji.

Kiedy premiera?

Mówi się o tym, że premiera tych słuchawek ma mieć miejsce w połowie 2021 roku. W przypadku, gdy zobaczymy standardowe wydarzenie w marcu – jak co roku. To prawdopodobnie wtedy zostaną one zaprezentowane.